Do końca stycznia 80 proc. samorządów wypłaci nauczycielom specjalne wyrównanie w postaci tzw. czternastki.
Gminy mają taki obowiązek wtedy, gdy w ciągu roku nie zapewnili pedagogom pensji gwarantowanych przez kartę nauczyciela. Według Gazety Prawnej nauczyciele dostaną pieniądze bez względu na jakość pracy. Niektórzy nawet po 3 tys. zł.
Przykładowo w Lubaniu stażyści otrzymają blisko 2,3 tys. zł. Urząd Gminy w Spytkowicach dla 144 nauczycieli musi natomiast znaleźć w tegorocznym budżecie blisko 160 tys. zł. – Za te pieniądze moglibyśmy wyremontować szkoły czy drogi. A tak wydamy je na pensje nauczycieli, bo inaczej zrobi to za nas regionalna izba obrachunkowa, zmieniając budżet – mówi w rozmowie z dziennikiem Zenon Szewczyk, członek komisji rewizyjnej w Radzie Gminy Spytkowice.
Najwięcej mają dostać nauczyciele z Częstochowy. Tylko w tym roku nauczyciele dyplomowani tam zatrudnieni otrzymają blisko po 3 tys. zł. Prawa pedagogów do wyrównania wynagrodzeń bronią związkowcy. – Gminy, które dopiero w styczniu wypłacają nauczycielom wyrównanie, potwierdzają, że cały ubiegły rok na nich oszczędzały – mówi Gazecie prawnej Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?
Masz inne pytanie do prawnika?
Komentarze
violinka 2014-01-29 20:39:55
Jestem nauczycielką dyplomowaną ze stażem 25 lat pracy, dostałam jakieś tam wyrównanie 50 zł, poza tym banan, nie życzę sobie byś mnie obrażał,ciężko pracuję na swoją pensję, dokształcam się nieustannie i czas, który mogłabym poświęcić własnym dzieciom a teraz wnukom, poświęcam dzieciom ze szkoły. Uczę języka polskiego i zapewniam cię, że nierobem nie jestem.
Ela 2014-01-28 17:09:43
Piękny populistyczny argument - moglibyśmy wyremontować drogi i szkoły. Nauczyciel najsłabszym ogniwem w systemie i złem koniecznym - wszyscy by chcieli, żeby ich dzieci były dobrze wykształcone, ale nauczyciele powinni o chlebie i wodzie harować całodobowo dla idei i padać na suchoty, niczym Siłaczki.
Proponuję w ogóle zrezygnować z nauczycieli-dzieci sobie same poradzą. W pięknie wyremontowanych szkołach.
BTW - nie jestem nauczycielką.
robcook 2014-01-26 13:08:37
banan: ten dodatek też jest dla mnie dziwny...Ale nie zgadzam się że nauczyciele to nieroby. Mam żonę w LO i w tym tygodniu wychodziła z domu o 6.30 a wracała o 19-20.00. Jest coraz więcej biurokracji o której przeciętny obywatel nie zdaje sobie sprawy. Ciągłe konferencje,zebrania,wolontariaty, a do tego w cholerę jakiś sprawozdań czy programów ewaluacyjnych. Masakra :(
banan 2014-01-25 19:36:26
Znowu znalazła się kasa dla nierobów.
Każdemu po równo, już to trenowaliśmy.
I jak żyć w tym kraju gdzie za pomysł + praca = kara a nieróbstwo + znajomość = nagroda.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?