Nowe przepisy prawa o ruchu drogowym wprowadziły niebezpieczny manewr
Przepisy nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2011 r. nr 92, poz. 530), które weszły w życie 21 maja 2011 roku, wprowadziły możliwość wyprzedzenia przez rowerzystów wolno jadących samochodów z prawej strony.
Taki manewr jest niezwykle niebezpieczny w sytuacji, gdy kierowca zamierza skręcać w prawo. Ponadto zgodnie z dodanym do art. 27 ust. 1a kierowcy samochodów, którzy skręcają na skrzyżowaniu w drogę poprzeczną, muszą przepuścić rowerzystę, który jedzie prosto na pasie ruchu dla rowerów, ścieżce rowerowej, ale także na jezdni z jego prawej strony. Znane są już pierwsze przypadki wypadków, o które nietrudno .
– Przepis ten powoduje, że kierowca samochodu musi przy skręcie w prawo upewnić się, czy nie zajedzie drogi rowerzyście jadącemu prosto – tłumaczy prof. Ryszard Stefański dla Dziennika Gazety Prawnej, ekspert od ruchu drogowego z Uczelni Łazarskiego. Dodaje, że może skręcić, dopiero jak rowerzysta przejedzie lub jak rowerzysta jest na tyle daleko, że ma pewność, iż nie zajedzie mu drogi.
– Wyprzedzanie przez rowerzystę samochodu sygnalizującego skręt w prawo nie powinno mieć miejsca z prawej strony tego samochodu, gdyż samochód ten przed skręceniem ma się zbliżyć do prawej krawędzi, a wówczas rowerzysta nie będzie miał wystarczającego miejsca do bezpiecznego wyprzedzenia – mówi Adam Jasiński, konsultant w Krajowej Radzie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w wywiadzie udzielonym Dziennikowi Gazecie Prawnej. Wskazuje przy tym na art. 22 ust. 2 ustawy – Prawo o ruchu drogowym.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?