Szkoda górnicza może być naprawiona w części przez przywrócenie stanu poprzedniego, a w pozostałej części przez zapłatę odszkodowania - uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 12 maja 2004 r.
Uchwała jest odpowiedzią na pytanie prawne powstałe na tle konkretnej sprawy. Skutkiem szkody wywołanej działaniem kopalni było odchylenie domu od pionu. Właścicielka Halina N. zgodziła się na naprawienie jej przez wypoziomowanie podłóg na poszczególnych kondygnacjach, wyregulowanie drzwi i okien oraz zlikwidowanie przeciwspadków rynien. Zażądała jednocześnie od kopalni odszkodowania pieniężnego z tytułu zmniejszenia się wartości handlowej budynku. Ustalony bowiem sposób naprawy nie przywróci stanu poprzedniego. Dom nadal będzie pochylony. Budynek został przez biegłego wyceniony na 169 890 zł, a utrata wartości handlowej spowodowana pochyleniem się budynku - na 10 703 zł.