Na początku tego tygodnia rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski zwróci się do minister edukacji Katarzyny Hall, by rozważyła możliwości powtórki części humanistycznej egzaminu gimnazjalnego. Chcą tego rodzice gimnazjalistów, którzy piszą do kuratoriów i okręgowych komisji egzaminacyjnych niemal w całym kraju protesty i prośby o unieważnienie wtorkowego testu. Domagają się powtórki w dodatkowym terminie w czerwcu.
(...)I argumentuje, że standardy egzaminacyjne, czyli spis wymagań, według których układa się test, nie wspominają, że uczeń ma szczegółowo znać lektury. Z kolei polonista, zgodnie z Kartą nauczyciela, ma prawo do realizacji materiału w takim czasie, jak sam zaplanuje.
- Twórcy testu powinni mieć na uwadze, że mogło się zdarzyć, że te dwie lektury odłożono na koniec roku szkolnego - uważa Osuch. Minister edukacji Katarzyna Hall i Marek Legutko, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, uważają jednak, że nauczyciele powinni przynajmniej jedną z lektur przerobić przed egzaminem, bo tytuły należą do obowiązkowych.