60 tysięcy tych, którzy oblali jeden egzamin maturalny, może spać spokojnie. Nikt nie zabierze im cenzurek, mimo że rzecznik praw obywatelskich zaskarżył amnestię.
(...) Już rozdanych świadectw dojrzałości nikt nie będzie odbierał, będą nadal ważne - uspokaja konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek.
(...) Opozycja już zapowiada, że jeśli Trybunał orzeknie niekonstytucyjność maturalnego rozporządzenia (i wcześniej nie zostaną rozpisane przedterminowe wybory), powróci do wniosku o odwołanie ministra Giertycha.
Rzeczpospolita 5.10.2006 r.