Zapłacisz alimenty odzyskasz prawo jazdy

Wystarczy, że przez minimum pół roku będzie płacił miesięcznie po 30 proc. zasądzonych pieniędzy.

Taką zmianę wprowadzi nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów.

- Teraz wszyscy dłużnicy alimentacyjni traktowani są jednakowo bez względu na ich sytuację osobistą i prawo jazdy jest im zatrzymywane wobec spełnienia przez nich takich samych warunków – tłumaczy resort pracy i polityki społecznej.

Dlatego ministerstwo proponuje złagodzenie przepisów, które uwzględnią czas niepłacenia alimentów oraz np. to, czy dłużnik potrzebuje prawa jazdy w swojej pracy.

Kiedy dłużnik nie siądzie za kierownicą?

Prawo do kierowania samochodem alimenciarz będzie mógł stracić dopiero wtedy, gdy nie będzie płacił przez 6 miesięcy. – Jest to taki sam okres, po którego upływie komornik składa wniosek do Krajowego Rejestru Sądowego o wpis dłużnika do rejestru dłużników niewypłacalnych – czytamy w projekcie zmian.

Jeśli jednak przez wspomniany okres alimenciarz będzie płacił miesięcznie choćby 30 proc. zasądzonej kwoty, to nie będzie musiał obawiać się, że straci prawo jazdy. Według autorów projektu sądy przyznają przeciętnie po 500 zł alimentów na dziecko lub rodzinę. Dłużnik ochroni się zatem przed stratą dokumentu płacąc miesięcznie po 150 zł.

Zawsze zostanie odwołanie

Nowością ma być również możliwość odwołania się alimenciarza od wniosku o odebraniu prawa jazdy. Obecnie gdy wójt, burmistrz lub prezydent miasta skieruje do starosty taki wniosek, to jest on ostateczny i nie można go kwestionować.

Po zmianach juz tak nie będzie, a alimenciarz odwoła się do samorządowego kolegium odwoławczego. Dopiero gdy kolegium stwierdzi, że dłużnik rzeczywiście uchyla się od płacenia, gmina przekaże staroście wniosek o zatrzymanie prawa jazdy, a prokuraturze wniosek o ściganie przestępstwa niealimentacji.

Przestępstwo niealimentacji reguluje art. 209. Kodeksu karnego

§ 1. Kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego, organu pomocy społecznej lub organu podejmującego działania wobec dłużnika alimentacyjnego.
§ 3. Jeżeli pokrzywdzonemu przyznano odpowiednie świadczenia rodzinne albo świadczenia pieniężne wypłacane
w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, ściganie odbywa się z urzędu.

Po spłacie długu znów pojeździsz

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej określi również jednoznaczne sytuacje, w których nastąpi zwrot odebranego prawa jazdy. – Będzie tak na przykład wtedy, gdy odpadnie bezpośrednia przyczyna jego zatrzymania – tłumaczy resort.

Jeżeli dłużnik stracił przykładowo prawo jazdy, ponieważ uchylał się przed przeprowadzeniem wywiadu alimentacyjnego, to przeprowadzenie takiego wywiadu spowoduje, że odzyska on dokument.

Wywiad alimentacyjny – jest przeprowadzany w celu ustalenia sytuacji rodzinnej, dochodowej i zawodowej
dłużnika, a także jego stanu zdrowia oraz przyczyn niepłacenia alimentów.

Gdy prawo jazdy zostało natomiast zatrzymane z powodu zaległości alimentacyjnych, to po spłacie długu znów siądziemy za kierownicą.

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl