Orange i Deutsche Telekom łączą się

UOKiK wydał zgodę na utworzenie wspólnego przedsiębiorcy przez Orange i Deutsche Telekom. Przeprowadzone postępowanie wykazało, że koncentracja nie doprowadzi do ograniczenia konkurencji.

Uczestnicy transakcji stoją na czele grup kapitałowych świadczących usługi telekomunikacyjne oraz informatyczne. Orange jest m.in. właścicielem Orange Polska. Grupa Deutsche Telekom prowadzi działalność w Polsce za pośrednictwem m.in. spółki T-Mobile. Wspólny przedsiębiorca, pod nazwą BuyIn został założony w 2011 r., po otrzymaniu zgody UOKiK. Zajmuje się zaopatrywaniem uczestników koncentracji w produkty i usługi. Obecna decyzja pozwala na rozszerzenie działalności BuyIn o zamawianie kolejnych towarów.

Przeprowadzone postępowanie wykazało, że koncentracja nie doprowadzi do ograniczenia konkurencji. Wspólny przedsiębiorca będzie działał na innych rynkach niż Orange i Deutsche Telekom - nie będzie świadczył usług telekomunikacyjnych oraz posiadał innych klientów niż uczestnicy transakcji, ich spółki zależne oraz powiązane z nimi podmioty.

Zgodnie z przepisami transakcja podlega zgłoszeniu do urzędu antymonopolowego, jeżeli biorą w niej udział przedsiębiorcy, których łączny obrót w roku poprzedzającym przekroczył 1 mld euro na świecie lub 50 mln euro w Polsce.

Decyzje wyrażające zgodę na dokonanie koncentracji wygasają, jeżeli połączenie nie zostanie dokonane w terminie 2 lat od ich wydania. Na stronie internetowej Urzędu zamieszczane są informacje na temat wszystkich prowadzonych przez Urząd postępowań antymonopolowych w sprawach koncentracji.

Porady prawne

źródło: UOKiK


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • prom 2017-01-23 11:25:04

    Już widać skutki. T- Mobile, który do tej pory prezentował standardy, do których żaden z konkurentów nie potrafił się zbliżyć - zmienia się i reorganizuje. Pojawiają się oznaki, że obsługa stanie się równie dziadowska co od lat w orangu(tanie) . Już teraz w obsłudze korporacji trzeba czekać na połączenie z konsultantem, podać 10-cyfrowy NIP, wielocyfrowy numer klienta, wielocyfrowy kod. Samo łączenie się z konsultantem (z którym współpracowałem od 7 lat) zajmuje teraz 5 minut. A jeszcze niedawno wystarczyło zadzwonić i się przywitać. Pamiętam sprzed lat, kiedy firma dla której pracowałem, wdepnęła w oranga. Miałem telefon służbowy. Umowę oczywiście podpisał prezes spółki. I kiedy nie działała mi poczta głosowa, nie dało się zgłosić reklamacji. Oczywiście tylko prezes znał wszystkie parametry umowy, więc tylko on musiałby zgłaszać reklamację. Konsultant bez tego w ogóle nie rejestrował, że coś jest nie w porzadku. To, że cos nie działało w ogóle go nie obchodziło. Realizował polityke oranga. Jestem pewien, że ten chwyt szybko spowodował zero reklamacji, Na papierze. I trwałą opinię o tych z oranga, szczególnie ?specjalistach? z zarządu. Bo to oni to wymyślają. Przykłady można mnożyć, ale wprowadzenie standardów oranga do T-Mobile to będzie katastrofa. Już nie będzie żadnej przyzwoicie działającej firmy telekomunikacyjnej w Polsce. Konkurencja odetchnie. Bo żąden z nich nie próbował poprawić swojego działania. Teraz orangowi uda się zniszczyć T-Mobile. I wszyscy konkurenci przyklasną. Bo wszędzie będzie mniej więcej równo i w dodatku do rymu ?


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika