Komorowski podpisał ustawę o IPN
Przeciwko parafowaniu nowelizacji opowiadali się posłowie PiS i współpracownicy nieżyjącego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Zatwierdzona przez Bronisława Komorowskiego nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej zmienia zasady wyboru władz Instytutu i poszerza dostęp do jego akt.
Marszałek Sejmu, pełniący obowiązki prezydenta, mógł podpisać nowelizację ustawy, podpisać i skierować jej część do Trybunału Konstytucyjnego lub nie parafować dokumentu i prewencyjnie skierować go do Trybunału.
Za tym ostatnim opowiadali się przedstawiciele PiS i współpracownicy tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który był przeciwny proponowanym przez nowelę zmianom.
Według protestujących Komorowski powinien uszanować wolę zmarłego i ustawa powinna wylądować w Trybunale.
Marszałek nie znalazł jednak żadnych podstaw przemawiających za niekonstytucyjnością rozwiązań zawartych w odświeżonej wersji dokumentu.
Komorowski już wczoraj mówił – jak czytamy na stronie klubu PO – że nie powinno się traktować Trybunału Konstytucyjnego niepoważnie, jako przechowalni pomysłów złych bądź ryzykownych politycznie.
- TK jest ważnym fundamentem polskiej demokracji. Zasługuje na szacunek przez nieużywanie go jako instytucji przechowania pomysłów, co do których jest jakieś ryzyko – stwierdził Marszałek Sejmu.
Zgodnie z zapisami podpisanej nowelizacji w miejsce Kolegium IPN zostanie powołana dziewięcioosobowa Rada IPN. Będzie ona miała większe kompetencje niż Kolegium, które jest ciałem doradczym.
Prezesa IPN powoływać i odwoływać będzie Sejm zwykłą większością głosów. Odwołanie prezesa, na wniosek Rady IPN będzie dopuszczalne m.in. w przypadku odrzucenia jego rocznego sprawozdania przez Radę bezwzględną większością głosów.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?