Budżet zaoszczędzi na naszych składkach OFE
11,3 mld zł – o tyle zmniejszą się w tym roku potrzeby pożyczkowe państwa.
Wszystko dzięki temu, że od kwietnia tego roku trafi do OFE nie 7,3 proc. naszych zarobków, ale 2,3 proc. – pisze Gazeta Prawna.
Przesuwając część naszych pieniędzy z OFE do ZUS, rząd będzie mógł o 1,2 proc. PKB mniej pożyczać na wypłatę bieżących emerytur. W ciągu najbliższych 10 lat państwo zaoszczędzi w ten sposób 234 mld zł.
Większość ekonomistów krytykuje zmiany w OFE. – Rząd mydli nam oczy. Zmiany w OFE nie są dobrym rozwiązaniem ani dla finansów publicznych, ani dla Kowalskiego – mówi Gazecie Prawnej Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.
- Zamiast ciąć składkę przekazywaną OFE, powinniśmy zająć się uproszczeniem i poprawieniem obecnego systemu, tak by fundusze inwestowały efektywniej, pobierały niższe opłaty – uważa natomiast Prof. Krzysztof Rybiński, rektor Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Informatycznej w Warszawie, były wiceprezes NBP.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?