Cierpiący na rzadkie choroby apelują do ministra
Resort zdrowia miał stworzyć w tym roku specjalny program, który zapewniłby chorym równy dostęp do terapii i rehabilitacji.
Minister zdrowia Ewa Kopacz obiecała w lutym, że chorzy z chorobami rzadkimi będą mieć lepszy dostęp do leków i specjalistów, a ich opiekunowie dostaną pomoc. Szefowa resortu zapowiedziała wówczas uruchomienie w tym roku Narodowego Programu dla Chorób Rzadkich – przypomina Gazeta Wyborcza.
Dziennik pisze, że nad takim programem nawet nie zaczęto pracować. - Na obietnicach się skończyło – przyznaje w rozmowie z gazetą Mirosław Zieliński, przewodniczący Krajowego Forum na rzecz Terapii Chorób Rzadkich Orphan. - Zespół, który miał tworzyć program, nie spotkał się ani razu. Gdy ogłosiliśmy, że poskarżymy się mediom, zaproszono nas do ministerstwa i przedstawiono nowego szefa zespołu. W takim tempie program nigdy nie powstanie – dodaje Zieliński.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia zapewnia natomiast: - Postaramy się, by program powstał w tym roku. Kolejne spotkanie zespołu ekspertów planowane jest na koniec czerwca.
- Jeśli program ma powstać w pół roku, zespół musiałby spotykać się co tydzień, także w wakacje - zauważa Zieliński.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?