Czyżby w końcu uczciwy dostęp do korporacyjnych aplikacji prawniczych?
To wcale nie otwarcie się korporacji adwokackich i radcowskich obniży im dochody, lecz właśnie pozostawienie poza nimi absolwentów aplikacji sądowej i prokuratorskiej.
Wydaje się, że po przeszło dwóch latach prac Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka pojawiła się szansa na uregulowanie uczciwego dostępu do korporacyjnych aplikacji prawniczych. Opracowany przez nadzwyczajną podkomisję sejmową projekt ustawy, składający się ze skompilowanych przepisów projektów: poselskiego (tzw. pisowskiego) i rządowego, łamie monopol korporacji na przeprowadzanie w latach następnych procedury egzaminacyjnej, co oczywiście nie spotkało się z życzliwym odzewem tychże.
Nie dziwi więc złożone przez ministra sprawiedliwości oświadczenie do prasy o zagrożeniu terminu jesiennego naboru, bo jako prominentny przedstawiciel korporacji radcowskiej będzie robił wszystko, by nie dopuścić do uchwalenia projektowanej ustawy. A nie ma już możliwości, by Komisja Praw Człowieka i Sprawiedliwości zajęła się ponownie projektem rządowym, który faktycznie miał petryfikować obecny patologiczny sposób przeprowadzania egzaminów wstępnych.
Rzeczpospolita 23.05.2005 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?