Egzekucyjne jaja!
Komornik zajął 120 tys. jaj, a ich sprzedaż wyznaczył po dwóch miesiącach. Jaja się zepsuły, ale stracił na tym tylko właściciel. Jako rzecz oznaczoną co do gatunku - nie konkretne jaja, ale ich rodzaj, właściciel-dłużnik mógł zastąpić innymi, chociaż wkroczył komornik - uznały warszawskie sądy cywilne dwu instancji. I odmówiły zrefundowania straty - 45,5 tys. zł. Wyrok jest prawomocny i ostateczny.
Rzeczpospolita 28.07.2006 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?