Rażenie prądem narządów płciowych oraz bicie aresztowanych osób w podeszwy stóp – to najdrastyczniejsze przykłady przekroczenia uprawnień przez polskich policjantów.
Polscy funkcjonariusze nadużywają siły wobec osób zatrzymanych i przesłuchiwanych. Stwierdzili tak autorzy raportu Europejskiego Komitetu do spraw Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu (CPT).
– Głównym problemem jest brak skutecznego mechanizmu, który pozwoliłby ukarać policjanta winnego znęcania się nad osobami zatrzymanymi – mówi Gazecie Prawnej dr Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Według raportu postępowania dyscyplinarne w takich sprawach niejednokrotnie były prowadzone przez policjantów z tej samej jednostki, w której pracował podejrzany.