Przedsiębiorco - uważaj jak nazywasz swoje produkty

Drobnostka. Ale może doprowadzić wiele firm do bankructwa. Jeden paragraf w znowelizowanej ustawie o jakości handlowej! O wódce Żołądkowa Gorzka można wiele powiedzieć, ale nie to, że jest gorzka. Specjaliści rzekną, że "palikotówka" ma raczej słodkawo-ziołowy posmak. Jaki problem? Wiele zależy od woli wojewódzkiego inspektora jakości artykułów rolno-spożywczych, uzbrojonego w znowelizowaną ustawę - o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych właśnie. I od jego kubków smakowych. Jeżeli stwierdzi (sytuacja hipotetyczna), że - na przykład - wódka Żołądkowa Gorzka z Polmosu Lublin wcale gorzka nie jest, może uznać ją za produkt zafałszowany - i doprowadzić Polmos do finansowej zgryzoty. Zresztą, nie tylko Polmos. Wizyta inspektora może wróżyć potężne kłopoty również innym firmom, które zbyt literacko nazwały swe produkty. Olej Znakomity (niby: co to jest znakomity?) czy szynka Pyszna (niby: co to jest pyszna?) też mogą paść ofiarą gustu inspektora. Taki żart? Nie, taka ustawa.

Porady prawne

Puls Biznesu, 6.01.2009 r.


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika