Zapowiadana przez wicepremier Gilowską lepsza kontrola nad wydawaniem publicznych pieniędzy ukróci zapewne marnotrawstwo. Nie przyniesie jednak takich oszczędności, z których dałoby się sfinansować zapowiadane przez rząd nowe wydatki.
(...) Wicepremier Gilowska chce zlikwidować blisko 1 tys. gospodarstw pomocniczych: państwowych i samorządowych.
(...) Ekonomiści są zgodni: zmiany proponowane przez Zytę Gilowską są dobre, nie zastąpią jednak prawdziwej reformy finansów publicznych, zmieniającej strukturę wydatków państwa.
gazeta.pl 4.04.2007 r.