Sami wybierzemy miejsce leczenia

Najdalej za trzy lata obywatele Unii Europejskiej dostaną prawo swobodnego wyboru miejsca leczenia.

Oznacza to, że Polak będzie mógł leczyć się np. w Niemczech bez uzyskania zgody NFZ i uzyskać częściową refundację kosztów. Będą jednak wyjątki – w niektórych przypadkach zgoda funduszu będzie niezbędna.

Gazeta Prawna wylicza, że dotyczy to m.in. świadczeń szpitalnych, które wymagają choćby jednego dnia hospitalizacji czy procedur wymagających zastosowania specjalistycznej infrastruktury medycznej i kosztochłonnego sprzętu medycznego.

Nie wiadomo jednak, jakie świadczenia będą zakwalifikowane jako wymagające drogiego sprzętu. Posłowie UE maja przygotować wykaz takich świadczeń.

– Znalazłyby się na nim świadczenia z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, których cena przekracza tysiąc euro – wyjaśnia na łamach Gazety Prawnej Adam Kozierkiewicz, ekspert ds. ochrony zdrowia.