Straż miejska i Inspekcja Transportu Drogowego nadal bez kompetencji do nakładania mandatów.
Straż miejska i Inspekcja Transportu Drogowego od 31 grudnia 2010 roku dostały nowe uprawnienia do kontrolowania pojazdów. Nadal jednak nie mogą tego robić. Powodem jest brak rozporządzeń do ustawy – Prawo o ruchu drogowym, które powinno wydać Ministerstwo Infrastruktury – podaje na swoich stronach Gazeta Prawna.
Nowelizacja przepisów ruchu drogowego zmieniła zasady, na jakich strażnicy miejscy mogą dokonywać kontroli ruchu drogowego. Ich uprawnienia zostały ograniczone tylko do obszaru zabudowanego. Nie mogą zatrzymywać kierowców na autostradach i drogach ekspresowych. Poza tym miejsce pomiaru prędkości musi być uzgodnione z właściwym miejscowo komendantem powiatowym (miejskim) lub komendantem stołecznym policji i wyraźnie oznakowane – informuje Gazeta Prawna.
Problem w tym, że to ciągle martwe przepisy. Nie ma nadal rozporządzenia, które określiłoby zasady oznakowania miejsc pomiaru prędkości. Tymczasem ustawa wyraźnie stwierdza, że strażnicy mogą kontrolować kierowców za pomocą fotoradarów tylko w oznakowanych miejscach. Warunki oznakowania tych miejsc miało określić właśnie to rozporządzenie, którego wciąż nie ma.
W Ministerstwie wyjaśniają, że projekt właściwych przepisów wykonawczych już jest, jednak nie wiadomo kiedy wejdą one w życie.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?