Tortury i poniżanie w polskich więzieniach

Rzecznik praw obywatelskich przedstawia rozwiązania, które mają poprawić sytuację osób osadzonych w zakładach karnych.

Pomysły znalazły się w piśmie skierowanym do ministra sprawiedliwości. Impulsem do wystąpienia były wyniki kontroli w jedenastu dużych zakładach karnych i aresztach śledczych. Przeprowadzono ją w drugiej połowie zeszłego roku – pisze Gazeta Prawna.

- Wyniki wskazują niejednokrotnie na niepraworządne działanie ze strony funkcjonariuszy SW, mające charakter traktowania poniżającego lub okrutnego, a w skrajnych wypadkach – tortur – podkreśla prof. Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich.

Jako przykłady niehumanitarnego traktowania więźniów rzecznik podaje np. trzymanie osadzonego w pasie wieloczęściowym przez 70 godzin, pozostawianie przez kilka godzin w zimnej celi bez odzieży.

Rzecznik chce m.in., by pojawił się obowiązek wyposażenia łóżka w materac i prześcieradło na czas stosowania wobec osadzonego pasa wieloczęściowego. Ponadto za każdym razem po zastosowaniu środka przymusu osadzonego powinien zbadać lekarz. W przypadku stwierdzenia jakichkolwiek obrażeń powinno zostać wszczęte postępowanie wyjaśniające – czytamy na łamach Gazety Prawnej.