Rządowa delegacja do Brukseli jest wyjątkowo duża. Rada Ministrów leci tam w środę czterema maszynami – informuje Gazeta Prawna.
Donald Tusk znajdzie się na pokładzie jednego jaka-40. Kolejnym poleci Waldemar Pawlak. Część delegacji odbędzie podróż samolotami rejsowymi.
- Bardzo rzadko się zdarzają takie sytuacje, że na wyjazd zagraniczny udaje się praktycznie cała Rada Ministrów. To przypadek nadzwyczajny – tłumaczy gazecie rzecznik rządu.
Na spotkaniu „Tusk – Barroso” omówiona zostanie sprawa powodzi i możliwości uruchomienia dla Polski pieniędzy z unijnego Funduszu Solidarności. Podczas sesji plenarnej poruszona zostanie również kwestia reformy, jaka czeka unijne finanse po greckim kryzysie – czytamy na łamach Gazety Prawnej.