Inwestycje drogowe opóźniały się, bo za rządów SLD państwowe instytucje nie wydawały dość pieniędzy na wykup gruntów pod drogi, chociaż je miały - zarzuca Najwyższa Izba Kontroli.
(...) Dostało się też Ministerstwu Infrastruktury (obecnie Ministerstwo Transportu) za niewłaściwy nadzór nad wykupem gruntów przez GDDKiA.
(...) Dla drogowców raport NIK nie jest nowością.
gazeta.pl 28.08.2007 r.