upomnienie za parkowanie

Dzisiaj otrzymałam upomnienie z biura obsługi płatnego parkowania, że muszę uregulować w terminie 7 dni należność za parkowanie, które miało miejsce 4 lata temu - w roku 2005 !!! Jestem tym bardzo zdziwiona, bo nie przypominam sobie aby taka sytuacja miała kiedykolwiek miejsce. Tylko 1 raz zdarzyło mi sie nie opłacić parkowania i wtedy zostawiono mi informację za wycieraczką samochodu. Następnego dnia uregulowałam należność - wpłaciłam podaną kwotę przez pocztę, ponieważ było to parkowanie w innym mieście. Z tej miejscowości otrzymałam teraz w/w upomnienie. Po tylu latach nie mogę w żaden sposób udowodnić ,że taka sytuacja nie miała miejsca, ponieważ nie mam już żadnego potwierdzenia na to, jak również samochodu, który był wtedy parkowany. Jak ta sytuacja wygląda od strony prawnej? Czy możliwe jest aby po tylu latach domagano sie opłaty za "niezapłacenie "za parking (choć ja twierdzę , że takiej sytuacji nie było)? Tym bardziej, że jest to 1-wsze tego typu wezwanie...czy takie sprawy nie ulegają przedawnieniu? Proszę o jakąkolwiek informację na ten temat.

Witam, otrzymałem upomnienie o uregulowaniu opłaty dodatkowej za parkowanie które miało miejsce 4 lata temu. I do teko ja nie przypominam sobie aby w ogóle taka sytuacja miała miejsce. Jak mam się teraz do tego odnieść?

A czy przypadkiem po czterech latach to takie rzeczy nie ulegają przedawnieniu? Nie jestem pewny, ale na zdrowy rozum tak właśnie powinno być. Przynajmniej moim zdaniem.