Narkotyki na własny użytek "nie zawsze karalne"
Narkomani, którzy pomogą Policji złapać dilera, nie będą karani za posiadanie nieznacznych ilości środków odurzających przeznaczonych na własny użytek - wynika z przyjętych przez Radę Ministrów założeń do projektu nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Według założeń do wspomnianego projektu wymiar sprawiedliwości „zaniecha ścigania" osób posiadających narkotyki na własny użytek. Aby jednak tak się stało, zatrzymany będzie musiał udzielić funkcjonariuszom kilku informacji, które pomogą organom ścigania w schwytaniu handlarzy narkotyków - informuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Schwytani dilerzy będą mogli natomiast trafić za kratki nawet na 12 lat - zakłada projekt Ministerstwa Sprawiedliwości. Obecnie maksymalna kara pozbawienia wolności za handel narkotykami wynosi 10 lat.
Wśród zaproponowanych zmian znalazł się również zapis, który umożliwi sądom częstsze stosowanie zawieszenia kary pozbawienia wolności wobec osób uzależnionych. Chodzi o to, żeby uzależnieni mogli podjąć leczenie poza murami zakładu karnego.
Resort chce również, aby sądy i prokuratura zbierały informacje na temat używania przez podejrzanego środków odurzających lub substancji psychotropowych. Zakłady opieki zdrowotnej, prowadzące leczenie lub rehabilitację osób używających narkotyków, miałyby natomiast obowiązek współpracy z Krajowym Biurem ds. Przeciwdziałania Narkomanii.
Przyjęte przez Radę Ministrów założenia uwzględniają również zakwestionowany wcześniej brak regulacji dotyczących posiadania, przekazywania oraz pozyskiwania środków odurzających przez funkcjonariuszy w celu prowadzenia szkoleń. Pierwotna wersja dokumentu nie zawierała bowiem informacji o tym, skąd organy ścigania mają brać próbki środków do przeprowadzania testów.
Policja, straż graniczna, organy celne oraz prokuratura muszą dysponować wzorcami próbek różnych narkotyków w celach badawczo-nalitycznych. - Ich legalny zakup jest niemożliwy, bo dysponują nimi tylko grupy przestępcze. Pozyskiwanie narkotyków może odbywać się więc tylko w toku czynności operacyjnych poprzez konfiskatę substancji od grup przestępczych, nie ma bowiem w Polsce legalnych wytwórni narkotyków - czytamy na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?