Platforma skończy erę bezkarności parlamentarzystów?
Ograniczenie immunitetu pozwoli wszcząć postępowanie karne wobec parlamentarzystów, w ławach poselskich zasiądzie o 160 posłów mniej, prezydenckie weto nie będzie blokować ustaw, lecz „skłaniać do refleksji" - zakłada projekt zmian w Konstytucji RP, przedstawiony przez Platformę Obywatelską.
- Polska nie potrzebuje nowej, zupełnie innej konstytucji, ale poprawy już istniejącej ustawy zasadniczej - mówił premier Donald Tusk , przedstawiając założenia do projektu ustawy zasadniczej.
Według Platformy Obywatelskiej prace Sejmu i Senatu można usprawnić zmniejszając liczbę posłów i senatorów. W pierwszej izbie zasiadłoby 300, a nie - jak jest obecnie - 460 posłów. Ilość senatorów ma zostać natomiast zmniejszona o połowę - według zasady jeden senator na każdy rozpoczęty milion ludności danego województwa.
Dodatkowo w drugiej izbie zasiedliby byli prezydenci, którzy na życzenie uzyskaliby dożywotni mandat senatora. Sprawi to, że nie będą oni narażeni na konieczność działalności zarobkowej - mówił premier.
Konstytucja w wydaniu PO zakłada również zmianę charakteru prezydenckiego weta. Obecnie jest to skuteczny mechanizm blokowania ustaw, po zmianie weto wywierałoby jedynie skutek refleksyjny.
- Takie weto byłoby przydatne - nie blokowałoby, ale nakłaniałoby do refleksji wtedy, kiedy pojawiłyby się zasadne uwagi ze strony prezydenta, że w projekcie ustawy jest coś, co może budzić niepokój - podkreślał podczas prezentacji projektu szef rządu.
Prezydenckie skargi do Trybunału Konstytucyjnego, które znacznie opóźniają wprowadzenie niektórych ustaw, byłyby natomiast rozpatrywane w ciągu 3 miesięcy.
Platforma proponuje ponadto ograniczenie immunitetu posłów i senatorów. Po wejściu zmian w życie wszczęcie postępowania karnego wobec parlamentarzystów, którzy złamią prawo, będzie możliwe bez wcześniejszej zgody właściwej izby parlamentu.
- Proponujemy zmianę fundamentalną, to znaczy nikt nie ma immunitetu tak po prostu, tylko z tego tytułu że jest parlamentarzystą. Immunitet parlament może nadać parlamentarzyście w szczególnej sytuacji, kiedy istnieje podejrzenie, że władza nadużywa swoich możliwości wobec konkretnego parlamentarzysty - zapowiedział, jak czytamy na stronie klubu PO, premier Donald Tusk.
Według autorów zmian ograniczenie immunitetu ma uniemożliwić sytuacje, w których parlamentarzyści np. łamiący przepisy drogowe, unikają odpowiedzialności chowając się za immunitetem.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?