Prawo prasowe - na nowelizację jeszcze poczekamy
Rozmowa z posłanką Iwoną Śledzińską-Katarasińską , przewodniczącą sejmowej Komisji Kultury i Środków przekazu o nowelizacji Ustawy prawo prasowe.
e-prawnik:
Poselski projekt autorstwa PiS, nowelizacji Prawa prasowego nie zyskał akceptacji Sejmu. Dlaczego?
Iwona Śledzińska-Katarasińska
Najprościej odpowiedzieć-bo był zły. Ale konkretnie jego podstawową wadą było takie oto założenie: z jednej strony domagamy się od dziennikarza zachowania należytej staranności przy przygotowywaniu publikacji i nawet gdy tej staranności dochowa to nie zwalnia go to z odpowiedzialności za ewentualne naruszenie czyichś dóbr osobistych a z drugiej strony pozwalamy mu na cytowanie w swojej publikacji , innego wcześniej opublikowanego materiału, bez sprawdzenia czy aby tam nie ma jakiś treści niezgodnych z prawdą lub kogokolwiek pomawiających.
e-prawnik:
Czyli mówiąc w skrócie?
Iwona Śledzińska-Katarasińska
Mówiąc w skrócie nie można „zaciskać pętli" na dziennikarskiej wolności słowa równocześnie dając przyzwolenie do omijania standardów poprzez właśnie cytowanie innych niekoniecznie rzetelnych publikacji. Powielanie kłamstwa - moim zdaniem- nie powinno być dopuszczalne a omawiany projekt właśnie na to pozwalał.
e-prawnik:
Jakie inne wady miało Prawo prasowe proponowane przez PiS
Iwona Śledzińska-Katarasińska
M.in. zaproponowano takie oto rozwiązanie, że w przypadku opublikowania tekstu, który budzi wątpliwości co do treści lub narusza czyjeś dobre imię- redaktor naczelny ma być zobowiązany do opublikowania odpowiedzi osoby lub instytucji, których ta publikacja dotyczy.
e-prawnik:
To źle?
Iwona Śledzińska-Katarasińska
Nie o to chodzi czy źle. Na pewno sprostowania są konieczne i bywają uzasadnione, ale instytucja bardzo nieprecyzyjnie zdefiniowanej „odpowiedzi" mogłaby zamienić się w lawinę kontrpublikacji podważających już nie tylko fakty ale i oceny zawarte w spornym materiale. Finalnie sprawa pewno i tak kończyłaby się w sądzie - tak jak to jest teraz możliwe z pozwu z art. 24 Kodeksu cywilnego o ochronę dóbr osobistych.
e-prawnik:
Czy to wszystkie wady?
Iwona Śledzińska-Katarasińska
Z najostrzejszą krytyką prawników spotkał się cały pakiet zmian w kpc, kodeksie cywilnym i kodeksie karnym. Żaden odpowiedzialny poseł nie powinien lekceważyć tych opinii.
e-prawnik:
W pis-owskim projekcie zakładano wykreślenie z Kodeksu karnego przepisów art. 212 kk ( pomówienie) i 216 kk ( znieważenie) . Przyznam, że mnie się ten pomysł podobał.
Iwona Śledzińska-Katarasińska
Ale proszę zwrócić uwagę, że wykreślenie z Kodeksu karnego tych dwóch przepisów stanowi istotną nowelizację Ustawy kodeks karny. Nie mówię, że nie należy tego zrobić, na pewno natomiast nie powinno się robić tego przy okazji nowelizacji prawa prasowego. Zwłaszcza i przede wszystkim dlatego, że art. 212 i 216 kk nie dotyczą tylko dziennikarzy. Dotyczą wszystkich. Dlatego decyzja w sprawie losu tych nie lubianych przez środowisko dziennikarskie przepisów powinna zapaść przy ewentualnej nowelizacji Kodeksu karnego.
e-prawnik:
Co jest teraz największym wyzwaniem dla ustawodawcy, żeby przy pisaniu Prawa prasowego, udało się sprostać obecnym wymogom i standardom ?.
Iwona Śledzińska-Katarasińska
Najważniejsze jest takie skonstruowanie przepisów, żeby pogodzić dwie wartości.: prawo do ochrony dobrego imienia i ochrony dóbr osobistych z prawem do wolności słowa.
e-prawnik:
Czy to jest do pogodzenia?
Iwona Śledzińska-Katarasińska
Ja wierzę , że tak. Rządowy projekt prawa prasowego - jak sądzę- sposób na pogodzenie tych dwóch wartości doprecyzuje.
e-prawnik:
A Pani wie jak te dwie wartości pogodzić?
Iwona Śledzińska- Katarasińska
Gdybym była już całkowicie pewna jak to zrobić , pewnie jeszcze dziś napisałabym projekt nowego Prawa prasowego. Ale we mnie walczą dwie dusze: byłego dziennikarza i obecnego polityka, którego media nie oszczędzają. Lepiej niech rozwiązań szukają eksperci o mniej emocjonalnym stosunku do tematu.
Dziękuję za rozmowę
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?