Rodzice sprawdzą, z kim dziecko jedzie na obóz
Elektroniczna baza wypoczynku pozwoli rodzicom sprawdzić organizatora obozu czy kolonii jeszcze przed wysłaniem dziecka na wczasy. W przypadku wszelkich wątpliwości rodzic będzie mógł zwrócić się z pomocą do kuratora oświaty lub poinformować o zagrożeniu inne służby.
Minister Edukacji Narodowej Katarzyna Hall podpisała nowelizację rozporządzenia w sprawie warunków, jakie muszą spełniać organizatorzy wypoczynku dzieci i młodzieży szkolnej. Dokument wprowadza udogodnienia dla organizatorów wyjazdów oraz daje rodzicom narzędzie do szybkiej kontroli osób, które zabierają ich pociechy na wakacje.
Nowelizacja przewiduje utworzenie elektronicznej bazy danych o wypoczynku. Rodzice sprawdzą w internecie m.in. certyfikaty organizatorów, pozwalające im organizować wczasy. Baza będzie zawierała wszystkie dane organizatora, liczbę uczestników oraz termin i lokalizację obozu czy kolonii.
- Tego rodzaju rozwiązanie umożliwi rodzicom - zamierzającym wysłać dzieci na obóz czy kolonie - sprawdzenie wiarygodności ich organizatora oraz zgłoszenie uwag odpowiedniemu kuratorowi oświaty lub innym służbom, w sytuacji stwierdzenia przez nich nieprawidłowości w funkcjonowaniu wypoczynku - czytamy na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Nowela wprowadza również ułatwienia w kontaktach rodziców i organizatorów z kuratorem oświaty, któremu zgłaszany jest wypoczynek. Dotychczas organizator zgłaszał placówkę wypoczynku kuratorowi właściwemu ze względu na miejsce, w którym odbywa się wypoczynek. Po wejściu przepisów w życie zgłoszenia będzie przyjmował kurator właściwy dla województwa, w którym mieszka lub prowadzi działalność organizator. Zaproponowane rozwiązanie usprawni organizację wypoczynku dzieci, ponieważ organizatorzy i rodzice mają bliższy kontakt właśnie z kuratorium w swoim województwie.
Znowelizowane rozporządzenie wejdzie w życie 1 marca 2010 roku.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?