Samorządy zdecydują o prywatyzacji szpitali
Przekształcanie publicznych szpitali w spółki nie będzie obowiązkowe. Jednak samorządy, które się na to nie zdecydują, będą musiały spłacić długi placówek.
Dostaną na to 3 miesiące od zatwierdzenia sprawozdania finansowego szpitala. W przypadku niewywiązania się z tego obowiązku zostaną dwa wyjścia.
Pierwsze to zmiana formy organizacyjno-prawnej (przekształcenie SPZOZ w spółkę kapitałową, jednostkę budżetową, samorządowy zakład budżetowy albo instytucję gospodarki budżetowej). Będzie na to 12 miesięcy.
Drugim wyjściem ma być likwidacja placówki. Niemożliwe będzie sztuczne przedłużanie czasu trwania likwidacji – nie może być on dłuższy niż 12 miesięcy od jej rozpoczęcia.
346 mln zł – takie zadłużenie mają utworzone przez samorządy samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej (dane na dzień 31.12.2009 r.).
Przekształcenie szpitala w spółkę odbędzie się bez konieczności uprzedniej likwidacji SPZOZ. Samorządy otrzymają natomiast państwowe dotacje na spłatę zadłużenia takiej placówki.
Rząd chce zabronić ponadto tworzenia nowych samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Jedynym wyjątkiem będzie powstanie takiego zakładu przez połączenie np. dwóch lecznic. Pozostałe nowo powstałe szpitale będą musiały być spółkami.
Takie zapisy znalazły się w rządowym projekcie ustawy o działalności leczniczej, który znalazł się w harmonogramie rozpoczynającego się dziś posiedzenia Sejmu.
Inną zapowiadaną przez dokument zmianą ma być wydłużenie czasu pracy dla szpitalnych specjalistów. Dotyczy to załóg z pracowni radiologii, radioterapii, medycyny nuklearnej, fizykoterapii, patomorfologii, histopatologii, cytopatologii, cytodiagnostyki oraz medycyny sądowej lub prosektoriów.
Rząd chce, aby pracowali oni 7 godzin i 35 minut dziennie, czyli 37 godzin i 55 minut tygodniowo. Obecnie czas pracy tych pracowników nie może przekraczać 5 godzin na dobę i przeciętnie 25 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy.
Powyższy pomysł spotkał się ze sprzeciwem środowiska radiologów, w szczególności Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Techników Medycznych Elektroradiologii.
Już podczas konsultacji żądali oni wykreślenia z dokumentu regulacji, która wydłuża ich czas pracy. Tym bardziej, że ustawa nie gwarantuje im automatycznych podwyżek wynagrodzenia.
W projekcie ustawy czytamy, że uwagi w tym zakresie nie zostały uwzględnione.
Dlatego Związek zaplanował ogólnopolską akcję protestacyjną. – Chcemy w dniu czytania projektu wprowadzić na galerię sejmową jak największą ilość naszych członków w żółtych koszulkach – informuje OZZTME.
Oprócz tego specjaliści zapowiedzieli na dzisiaj tzw. czarną środę. Nie zdziwmy się więc, gdy spotkamy na korytarzach szpitali personel w czarnych strojach lub żółtych koszulkach z czarną wstążką.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?