Spór gazowy na forum Parlamentu

Sprawa sporu gazowego między Ukraina i Rosją oraz przerwania dostaw gazu do Unii Europejskiej była przedmiotem dzisiejszej debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.

Informacje o aktualnej sytuacji przedstawił posłom wicepremier Czech, które przewodniczą w tym półroczu pracom Unii Europejskiej.

Według Alexandra Vondry, spór między rosyjskim Gazpromem i ukraińskim Naftohazem doprowadził do sytuacji niezwykle poważnego zakłócenia dostaw gazu. "Ograniczenia sięgają już 30% całkowitego importu gazu Wspólnoty. Nawet lata zimnej wojny nie postawiły nas przed groźbą całkowitego odcięcia dostaw, z którą musimy się zmierzyć dzisiaj" - powiedział Vondra.

Porady prawne

Czeski wicepremier dodał, że warunki przywrócenia transportu gazu zostały wypełnione i nie ma żadnego powodu by dostawy nie zostały wznowione.

Jego zdaniem główne problemy, które wciąż nie zostały rozwiązane to kwestia dostaw tzw. gazu technicznego, koniecznego do utrzymania przesyłu gazu przez rurociągi oraz zawarcie przejrzystego i wiążącego porozumienia między Ukrainą i Rosją w sprawie cen gazu i opłat tranzytowych.

Zdaniem Vondry obecny kryzys pokazał, że poza działaniami na rzecz jak najszybszego wznowienia dostaw, należy podjąć strategiczne inicjatywy budowy bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej: stworzenia mechanizmu solidarności energetycznej i budowy odpowiedniej infrastruktury, w tym połączeń między sieciami gazowymi krajów członkowskich, zwiększenia pojemności zbiorników gazu, zróżnicowania źródeł dostaw i dróg transportu gazu.

Komisarz do spraw energii Andris Piebalgs poinformował posłów, że wczoraj Rosja zaczęła przesyłać gaz, ale tylko na poziomie 1/3 normalnych dostaw. "Ukraina twierdzi, że z powodów technicznych trudno w tej sytuacji przesyłać gaz dalej" - powiedział Piebalgs.

"Widzimy, że brakuje koordynacji działań. Dwie strony [sporu] nie komunikują się ze sobą" - dodał komisarz.

Otwierający debatę poseł Jacek SARYUSZ-WOLSKI (EPP-ED, PL) powiedział, ze przerwy w dostawach gazu będą mieć dramatyczne skutki dla obywateli, miejsc pracy i firm w Unii Europejskiej. "Będziemy musieli odpowiedzieć na pytanie, co zrobiliśmy, aby chronić obywateli i miejsca pracy" - stwierdził. Dodał, że problem ten jest wielostronny i nie ma charakteru handlowego.

Przypomniał, ze po podobnych wydarzeniach trzy lata temu Parlament Europejski przyjął we wrześniu 2007 roku sprawozdanie, w którym zawarł szereg rekomendacji dotyczących kształtowania wspólnej polityki w dziedzinie energii. "Jeśli chcemy uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości musimy opracować prawdziwą wspólną politykę energetyczną i prawdziwą solidarność na rzecz trwałych rozwiązań systemowych". Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych zaproponował rozważenie możliwości bezpośredniego kupowania przez UE rosyjskiego gazu na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Zwrócił się z pytaniem do Komisji, czy możliwe jest takie rozwiązanie, w którym UE przejmuje odpowiedzialność za tranzyt gazu wraz z Ukrainą.

Hannes SWOBODA (PSE, AT) zapowiedział, że jego grupa polityczna złoży wniosek o powołanie komisji tymczasowej do wyjaśnienia przyczyn tego kryzysu. Rozmowy z Rosją i Ukrainą, Gazpromem i Naftohazem dowiodły braku odpowiedzialności wobec UE po tamtej stronie. "To musi rodzić konsekwencje" - powiedział Swoboda. Wytknął Komisji Europejskiej, że mogła przewidzieć taki scenariusz i podjąć działania wcześniej, aby zapobiec tej sytuacji. Zgodził się z opinią, ze UE potrzebuje więcej połączeń - interkonektorów - ale one nie pojawią się szybko, ani nie za sprawą samych tylko sił wolnego rynku. Potrzebne jest także zwiększenie rezerw magazynowych i informacje o sytuacji w zakresie zapasów w poszczególnych krajach członkowskich. Zaapelował o opracowanie wspólnej strategii do maja, kiedy po raz ostatni zbierze się Parlament w obecnej kadencji.

István SZENT-IVÁNYI (ALDE, HU) powiedział, ze nie można godzić się, aby UE była zakładnikiem rosyjskich i ukraińskich gier. "Miliony ludzi nie mają ogrzewania, zagrożone są miejsca pracy". UE jest zależna od surowców energetycznych z Rosji. Potrzebna jest wspólna polityka energetyczna, Nabucco, solidarność i wymiana informacji, ale to wszystko są rozwiązania średnioterminowe. Rosja musi wywiązywać się ze swoich zobowiązań umownych. Za przerwy w dostawach kraje odpowiedzialne powinny zapłacić cenę polityczną.

Hanna FOLTYN-KUBICKA (UEN, PL) przekonywała, że jesteśmy świadkami permanentnego i głębokiego kryzysu politycznego. Rosji nie chodzi o kilkadziesiąt dolarów więcej za gaz, Kreml dąży do zwiększenia wpływów i dominacji w Europie Środkowowschodniej. Ukraina ma znaczenie strategiczne ze względu na stacjonowanie Floty Czarnomorskiej. Dzierżawa wygasa w 2017 roku, ale mało kto spodziewa się, ze Rosja wycofa się z Sewastopola. "Kreml dąży do dyskredytacji rządu ukraińskiego, aby powalić Ukraine na kolana" - stwierdziła posłanka.

Rebecca HARMS (Verts/ALE, DE) powiedziała, że dla każdego znającego Rosję i Ukraine taki rozwój wydarzeń nie był niespodzianką. Unia Europejska musi odpowiedzieć na pytanie jakich stosunków chce z Rosją, gaz jest tu tylko jednym z elementów szerszej polityki. Zasugerowała, że za obecnym kryzysem kryją się interesy "pewnych działaczy", które mogą doprowadzić do roztrwonienia poważania osiągniętego przez Ukrainę.

Gerard BATTEN (IND/DEM, GB) powiedział, że "gangster w stylu Putina nie może kontrolować dostaw gazu". UE ma tylko dwa wyjścia: albo zapłaci wyższą cenę za niepewne dostawy z Rosji, albo znajdzie alternatywne źródła dostaw.

Jana BOBOŠÍKOVÁ (NI, CZ) powiedziała, że dziś najbiedniejsi płaca za krótkowzroczną politykę zagraniczną, która wynika z rusofobii i bezkrytycznego wspierania pomarańczowego spektrum na Ukrainie oraz odrzucania energetyki atomowej. 

Źródło: Serwis prasowy Parlamentu Europejskiego, redakcja polska, 14.01.2009


A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

    Nie dodano jeszcze żadnego komentarza. Bądź pierwszy!!

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika