Pytanie:
"Strony w umowie mogą poddać rozstrzygnięcie sporu wybranemu sądowi.Czy w umowie (przy założeniu, że dla danego sporu nie ma zastrzeżonej ustawowo właściwości) mogę wskazać kilka sądów do późniejszego wyboru przez powoda czy tylko jeden?"
Odpowiedź prawnika: Klauzula prorogacyjna
Kwestie poddawania przez strony sprawy do rozstrzygnięcia innemu sądowi niż sąd właściwy z ustawy reguluje art. 46 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. 1964r. Nr 43 poz. 296 z późń. zm.; dalej: k.p.c.):
Art. 46. § 1. Strony mogą umówić się na piśmie o poddanie sądowi pierwszej instancji, który według ustawy nie jest miejscowo właściwy, sporu już wynikłego lub sporów mogących w przyszłości wyniknąć z oznaczonego stosunku prawnego. Sąd ten będzie wówczas wyłącznie właściwy, jeżeli strony nie postanowiły inaczej lub jeżeli powód nie złożył pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Strony mogą również ograniczyć umową pisemną prawo wyboru powoda pomiędzy kilku sądami właściwymi dla takich sporów.
§ 2. Strony nie mogą jednak zmieniać właściwości wyłącznej
Z przepisu tego nie wynika ograniczenie wyboru właściwego sądu tylko i wyłącznie do jednego. Jeśli spełnione są przesłanki zawarte w art. 46 §1 k.p.c. (tj. umowa dotyczy tylko właściwości miejscowej sądu; nie narusza przy tym przepisów o właściwości wyłącznej; oznacza stosunek prawny, z którego wynikł spór albo spory w przyszlości zostaną poddane rozstrzygnięciu wskazanego sądu i jest sporządzona na piśmie), to należy przyjąć, iż jest skuteczna. Wniosek taki można wyprowadzić również z faktu, że k.p.c. zna i dopuszcza przypadki, kiedy z mocy samej ustawy powód ma prawo wyboru sądu, przed który wytoczy powództwo (tzw. właściwość przemienna, uregulowana w art. 31 i następnych k.p.c.).
Co więcej, taką interpretację wspiera fakt, że jeśli pozew zostanie wniesiony do sądu niewłaściwego z ustawy, który jednak mógłby być właściwy do rozpoznania sprawy na podstawie umowy stron, a pozwany nie podniesie przed wdaniem się w spór co do istoty zarzutu niewłaściwości sądu, to zachodzi wtedy tzw. milcząca umowa o właściwość sądu. W praktyce więc, jeśli istnieje między stronami zgoda, a pozwany nie zgłosi zarzutu niewłaściwości, to powód może de facto w normalnym toku postępowania wnieść powództwo do dowolnego wybranego przez siebie sądu (naturalnie o ile jest on właściwy rzeczowo, a w ramach właściwości miejscowej nie narusza to właściwości wyłącznej). Tym bardziej więc powinno być możliwe zastrzeżenie przez strony alternatywnego wyboru sądu w umowie o właściwość.
Wskazanie w umowie kilku sądów ma więc takie znaczenie, że później powód może wytoczyć powództwo przed dowolny z nich, a pozwany nie będzie mógł wnieść zarzutu niewłaściwości sądu z art. 202 k.p.c.
Zespół prawników
e-prawnik.pl
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?