Pełnomocnictwo a pozwolenie na budowę
Pytanie:
"Moja mama przebywa w Stanach Ameryki Północnej. Chce wybudować dom w Polsce. W tym celu upoważniła mnie notarialnie do zakupu działki i do reprezentowania mnie przed wszystkimi urzędami i sądami do reprezentowania jej osoby. Pełnomocnictwo ma stosowne potwierdzenia, apostillę, pieczęcie. Na podstawie tego pełnomocnictwa została zakupiona działka w terenach, gdzie plan przestrzennego zagospodarowania przewiduje budowę domu jednorodzinnego. Złożyłem wszystkie dokumenty włącznie z kopią wspomnianego pełnomocnictwa z opłatą 15 zł. Po blisko trzech tygodniach Gmina zawiadomiła mnie, że "oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, powinien podpisać właściciel, tu moja mama”. Czy ja jako pełnomocnik w sytuacji jak wyżej nie mam prawa do podpisania tego oświadczenia? Jeśli rzeczywiście nie, to na podstawie jakiego konkretnie przepisu? Nie jestem osoba prawną, a jedynie pełnomocnikiem mamy do załatwienia wszelkich spraw związanych z kupnem działki, uzyskaniem pozwolenia na budowę, zleceniem i dopilnowaniem wybudowania domu w czasie jak mama przebywa za granicą. Czy wypis z ksiąg wieczystych może zastąpić oświadczenie do dysponowania nieruchomością? Dlaczego akt notarialny nie wystarcza do stwierdzenia prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, jest w nim określony przecież właściciel i działka, a plan miejscowego zagospodarowania określa, czy działka znajduje się w granicach wspomnianego planu? "
Odpowiedź prawnika: Pełnomocnictwo a pozwolenie na budowę
Zgodnie z art. 32 ust. 4 pkt 2 ustawy Prawo budowlane pozwolenie na budowę może być wydane wyłącznie osobie, która między innymi złożyła oświadczenie, pod rygorem odpowiedzialności karnej, o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.
Prawo do dysponowania na cele budowlane oznacza nie tylko bycie właścicielem (lub np. użytkownikiem wieczystym), lecz także to, iż nieruchomość może być przeznaczona na cele budowlane. Przeznaczenie na cele budowlane oznacza, że nieruchomość leży na terenach budowlanych oraz, że ma zapewniony dojazd i dojście do drogi publicznej (tak wyrok NSA z dnia 9 stycznia 2002 r., sygn. II SA/Łd 2620/98). Nie jest wystarczające przy tym, by nieruchomość miała faktycznie istniejący dostęp; musi być to prawnie zapewniony dostęp – inwestor musi być właścicielem lub współwłaścicielem drogi dojazdowej (łączącej nieruchomość z drogą publiczną) albo musi być ustanowiona na jego rzecz służebność tej drogi przez właściciela drogi.
Ponadto oświadczenie to jest składane pod groźbą odpowiedzialności karnej, dlatego jest niedopuszczalne, by złożył je pełnomocnik inwestorki. Konieczne więc będzie, niestety, przesłanie mamie takiego oświadczenia do podpisania. Z powyższego wynika więc jednocześnie, że oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane nie może być zastąpione wypisem z ksiąg wieczystych ani odpisem aktu notarialnego.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?