Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Podpis spadkodawcy potwierdza jego wolę testowania i pozwala uznać, iż złożone przez niego oświadczenie woli jest ukończonym testamentem. Dla uniknięcia jakichkolwiek wątpliwości testator powinien podpisać testament pełnym imieniem i nazwiskiem - jest to sytuacja idealna i nie budząca żadnych zastrzeżeń. Przyjmuje się jadnako, iż wystarczające jest podpisanie testamentu np. pierwszą literą imienia i nazwiskiem albo samym nazwiskiem. Jeśli np. testator nosi nazwisko dwuczłonowe, wystarcza podpisanie testamentu jednym członem nazwiska. Uwagi te wspiera - podążające raczej w liberalnym kierunku - orzecznictwo Sądu Najwyższego. JUż w uchwale z 23 kwietnia 1960 r. sygn. akt III CO 5/60 SN przyjął, iż do ważności testamentu holograficznego (własnoręcznego) zawartego w liście wystarczy podpisanie go tylko imieniem, jeżeli stosunek osobisty adresata i spadkodawcy uzasadnia tego rodzaju podpis. W uchwale zaś Sądu Najwyższego z 28 kwietnia 1973 r. sygn. akt III CZP 78/72 czytamy, iż ważny jest testament własnoręczny zawarty w liście spadkodawcy sskierowanym do spadkobiercy, podpisany w sposób określający jedynie stosunek rodzinny spadkodawcy do spadkobiercy, jeżeli okoliczności nie nasuwają wątpliwości co do powagi i zamiaru takiego rozrządzenia.
Na podstawie przywołanych powyżej poglądów judykatury i doktryny nie ulega wątpliwości, iż ważny jest testament podpisany przez spadkodawcę w obecności notariusza nazwiskiem oraz drugim imieniem widniejącym w dowodzie osobistym testatora. Okoliczności faktyczne towarzyszące złożeniu oświadczenia woli przez testatora świadczą bowiem za ważnością testamentu - spisanie testamentu w obecności notariusza oraz fakt, iż drugie imię spadkodawcy znajduje podstawę w jego dowodzie tożsamości. Jedynym istotnym czynnikiem w świetle stanu faktycznego opisanego w pytaniu wydaje się być to, aby podpis spadkodawcy znajdował się pod treścią rozrządzenia testatora (treścią testamentu). W razie zamieszczenia podpisu w innym miejscu testament jest ważny tylko wówczas, gdy związek podpisu z treścią rozrządzenia jest oczywisty (tak m.in. uchwała Sądu Najwyższego z 5 kwietnia 1992 r. sygn. akt III CZP 41/92).
Reasumując, wskazać należy na brak okoliczności przemawiających za odrzuceniem treści testamentu zawartego w formie przywołanej w pytaniu.