Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
W opisanej przez Pana sytuacji możemy mówić o przestępstwie znieważenia. Jest to przestępstwo prywatnoskargowe co w praktyce oznacza, że nie stanowi ono przedmiotu zainteresowania organów ścigania. W efekcie zawiadomienie prokuratora lub Policji o tego rodzaju przestępstwie nie będzie skutkowało wszczęciem postępowania karnego. Cechą tego rodzaju przestępstw jest to, iż pokrzywdzony sam wnosi i popiera przed sądem akt oskarżenia. W sytuacji jednak gdy przemawia za tym interes społeczny prokurator wszczyna postępowania lub wstępuje do postępowania już wszczętego - są to jednak sytuacje wyjątkowe. Niezależnie od powyższego na polecenie sądu Policja dokonuje określonych przez sąd czynności dowodowych. Policja jest również zobowiązana do przyjęcia ustnej lub pisemnej skargi pokrzywdzonego, a następnie przesłania jej do sąd. W razie potrzeby Policja zabezpiecza też dowody. Skarga taka nie musi przybrać określonej formy czy zawierać jakąś określoną treść. Nie musi w szczególności wskazywać na sprawcę. Jego ustalenie może nastąpić w drodze czynności podjętych przez Policję. Podjęcie przez Policję określonych czynności nie zwalniałoby jednak Pana od wniesienia do sądu aktu oskrżenia. Może więc Pan próbować zainteresować swoją sprawą prokuratora wystosowując pismo, w którym będzie Pan wskazywał na interes społeczny we wszczęciu przez niego postępowania. Szanse jednak na to są znikome. Może Pan również złożyć na Policji skargę, w której opisze Pan przedmiotowe zdarzenie.