Odpowiedzialność za długi zmarłego małżonka

Pytanie:

Mój mąż popełnił samobójstwo. Po jego śmierci dowiedziałam sie ze ma w szesnastu bankach zaciągnięte kredyty na sumę ok 150.000 zł. Ja o niczym nie wiedziałam i żadnej umowy nie podpisywałam. Nie było także rozdzielności majątkowej. Czy banki mogą egzekwować ode mnie te pieniądze?

Masz inne pytanie do prawnika?

Odpowiedź prawnika: Odpowiedzialność za długi zmarłego małżonka

11.6.2007

Ponieważ zmarły mąż zawarł umowy kredytu bez Pani zgody, zakres odpowiedzialności zmarłego męża oraz Pani zależy od momentu, w którym zmarły mąż zawarł umowy kredytu. W dniu 20 stycznia 2005 r. miała miejsce nowelizacja przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego regulujących kwestię odpowiedzialności małżonków za zobowiązania. Jeżeli umowy kredytu zawarte zostały przed dniem 20 stycznia 2005 r. wierzyciele będą mogli dochodzić swoich roszczeń z majątku odrębnego małżonka oraz z majątku wspólnego małżonków. Jeśli natomiast umowy kredytu zawarte zostały po dniu 20 stycznia 2005 r., wierzyciele będą mogli dochodzić swoich roszczeń tylko z majątku odrębnego małżonka.

Po śmierci małżonka ogół praw i obowiązków męża wszedł do masy spadkowej. Wykonania zobowiązań do których zobowiązany był małżonek wierzyciele mogą domagać się od spadkobierców. Zakres odpowiedzialności spadkobierców zależy od przyjęcia bądź nie przyjęcia spadku. W przypadku odrzucenia spadku, spadkobierca nie będzie dziedziczył po spadkodawcy i dlatego nie będzie odpowiadał za długi spadkowe spadkodawcy. Spadek można przyjąć na dwa sposoby: wprost i z dobrodziejstwem inwentarza. Odmienności odpowiedzialności za długi spadkowe w obu przypadkach omówione zostały w artykułach, które znajdują się w zasobach serwisu Co to jest przyjęcie spadku wprost? oraz Przyjęcie spadku – co to jest przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza?

Potrzebujesz porady prawnej?