Czy korespondencja firmy z prawnikiem może być dowodem w postępowaniu antymonopolowym?

Opinie prawne i korespondencja firm z radcami prawnymi, adwokatami oraz innymi prawnikami nie powinny być dowodami w postępowaniu antymonopolowym
 
(...)Chodzi o tzw. legal privilege. To zasada - sformułowana m.in. na gruncie prawa europejskiego - że pisemne opinie prawne i stanowiska w określonych kwestiach pomiędzy firmą a jej prawnikami mają charakter poufny.
 
(...)Następuje tu zderzenie interesów, niezbędne są, z jednej strony, ochrona konkurencji, a z drugiej - zachowanie w tajemnicy wszystkiego, o czym adwokat lub radca prawny dowiedział się w związku z udzielaniem porady prawnej.
 
(...)Obecnie podstawą legal privilege jest art. 57 - 58 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. z 2005 r. nr 244, poz. 2080). Odsyłają one m.in. do art. 225 kodeksu postępowania karnego (dotyczącego przeszukania). - Istnieje jednak spór, który z jego paragrafów stanowi tę podstawę. Może to mieć znaczenie dla bezwzględnego lub ograniczonego charakteru legal privilege.
 
Rzeczpospolita 27.04.2006 r.