Wyjątkowa ostrość konfliktu nie zwalnia dziennikarzy od przedstawienia różnych poglądów o nim
Dlatego stacja TVN i jej dziennikarka muszą przeprosić Zbigniewa C., negatywnego bohatera jednego z odcinków programu „Uwaga", za jednostronne przedstawienie jego osoby oczami sąsiadów i znajomych mówiących o nim tylko źle.
Wyrok jest prawomocny (sygn. VI ACa 1196/07).
(...)Tymczasem dwie sprawy karne nie wykazały winy Zbigniewa C. Pełnomocnik TVN mec. Izabela Wojciechowska próbowała przekonać sądy cywilne, że zaprezentowane w audycji wypowiedzi były autentyczne (co do tego nie ma zresztą wątpliwości) i prawdziwe, a poruszano drażliwy i bolący problem.
– Ta audycja nie była o problemie, ale o konkretnym człowieku, rozpoznawalnym dla sąsiadów i znajomych, przedstawiono go zaś wyjątkowo niesprawiedliwie – replikował pełnomocnik powoda adwokat Stanisław Jezierski.