Ile ubezpieczony będzie musiał dopłacić na podwyżki dla lekarzy?
(...)Naczelna Izba Lekarska domaga się wzrostu nakładów na ochronę zdrowia o ponad 20 mld zł, w tym zwiększenia pensji średnio o 30 proc.! Taka kwota to więcej niż połowa budżetu NFZ, który w tym roku wyniesie 36 mld zł. Już teraz składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi 8,5 proc., co oznacza, że z przeciętnej pensji w wysokości 2,5 tys. zł obywatel musi oddać około 212 zł miesięcznie. Dorzucenie 20 mld zł rocznie sprawi, że składka wzrośnie do około 14 proc., czyli do 350 zł, jak wylicza dr Wojciech Misiński z Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Będziemy wtedy płacić największą składkę na ubezpieczenie w całej Unii Europejskiej!
(...)Polacy oceniają swoją służbę zdrowia najgorzej ze wszystkich mieszkańców UE. Minister Zbigniew Religa tłumaczy, że powodem tego są niskie wydatki na ochronę zdrowia, nie przekraczające 4,2 proc. PKB. Jeśli jednak policzyć wszystkie pieniądze przeznaczane na ochronę zdrowia, to okaże się, że Polacy wydają na ten cel tyle, ile inni mieszkańcy UE, czyli 7,5 proc. PKB. Duża część tych pieniędzy jest wydawana właśnie w szarej strefie.
(...)Każdy z sześciu ministrów koalicji SLD-UP, tak jak poprzednio AWS, mówił, że priorytetem jest stworzenie listy świadczeń zdrowotnych. Żaden jednak słowa nie dotrzymał, bo ochrona zdrowia jest dobrym tematem tylko przed wyborami. Tymczasem bez koszyka usług gwarantowanych i związanego z tym wprowadzenia dodatkowych ubezpieczeń reforma zdrowia jest fikcją, a nasza składka podatkiem - w dodatku nie wiemy, co nam się za niego należy.
Wprost 17.03.2006 r.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?