Jaki jest stan polskich dróg, każdy widzi. O poważne uszkodzenie samochodu nietrudno i mimo uważnej jazdy slalomem, zawsze może się przytrafić przykra niespodzianka.
(...)Wcześniej warto zadbać o dowody, które mogą się przydać w bardzo prawdopodobnym sporze.
(...)Szkodę zgłaszamy do zarządcy drogi. Dla dróg krajowych jest nim Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad, dla wojewódzkich - zarząd województwa, dla powiatowych - zarząd powiatu, natomiast dla gminnych - wójt, burmistrz lub prezydent miasta.
(...)Pozew może być skierowany wyłącznie przeciwko zakładowi ubezpieczeń, ale lepszym rozwiązaniem wydaje się pozwanie zarówno zarządcy drogi, jak i jego ubezpieczyciela.
Gazeta Podatkowa 18.04.2006 r.