Jaki będzie kształt nowego prawa prywatnego międzynarodowego?

Polscy specjaliści stoją przed wyzwaniem wzięcia udziału w tworzeniu wspólnotowego prawa prywatnego międzynarodowego. Niegdyś prawo prywatne międzynarodowe było prawem arystokratów, których nazwiska figurowały w almanachu kobursko-gotajskim. Dziś mówi się, że jest to prawo gastarbeiterów. Słusznie zatem Izabela Lewandowska w artykule "Wyjeżdżający musi znać zagraniczne przepisy" ("Rz" z 8 sierpnia) wskazała na intensyfikację międzynarodowego obrotu prawnego i wynikający stąd wzrost znaczenia norm kolizyjnych, czyli takich, które same nie określają skutków danego stanu faktycznego, ale wskazują prawo właściwe dla ich oznaczenia.

Rzeczpospolita 11.08.2006 r.