Jest nakaz ścigania aut z piwem
Policja - na wniosek prokuratury - zatrzymuje i fotografuje samochody, które jeżdżą ze znakami firmowymi browarów na karoserii. Powód? Firmy nielegalnie reklamują alkohol - pisze Gazeta Wyborcza.
- Mamy zameldować się ze służbowymi samochodami na komisariacie. Policjanci je obfotografują. Psioczą, bo zamiast robić coś pożytecznego, zajmują się jakąś absurdalną sprawą - mówi gazecie pracownik okocimskiego browaru.
Policja musi jednak przesłuchać osoby odpowiedzialne za takie reklamy, ponieważ zażądała tego prokuratura - ta z kolei dostała zawiadomienie o złamaniu prawa od prywatnej osoby, której tożsamości nie może zdradzić.
Skarżący twierdzi, że browar złamał prawo, reklamując na swoich samochodach alkohol bez ostrzeżenia o jego szkodliwości dla zdrowia. Jeżeli okaże się to prawdą, to firma może zapłacić grzywnę od 10 tys. do 500 tys. zł.
Rzeczniczka Carlsberg Polska mówiła gazecie, że podobne postępowania dotyczą także innych browarów.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?