Komornik w rodzinie może się przydać?
Sąd rozstrzygnął sprawę mężczyzny, który nie dostał posady komornika. Według skarżącego pracę otrzymał inny asesor tylko dlatego, że miał już w rodzinie osobę wykonującą ten zawód.
Minister sprawiedliwości, który powołuje komorników, odpowiedział poszkodowanemu, że o wyborze przesądził lepszy wynik egzaminu jego konkurenta o posadę - pisze Gazeta Prawna.
Zaznaczył przy tym, że to, iż powołana osoba ma w rodzinie najbliższej komornika, nie miało żadnego wpływu na podjętą decyzję.
Asesor wniósł skargę do WSA w Warszawie. Argumentował, że ocena nie może być wyznacznikiem powołania, ponieważ obaj kandydaci zdawali egzamin przed innymi komisjami. Przepisy wymagają ponadto zdania egzaminu, zatem stopień nie powinien mieć znaczenia.

Sąd oddalił skargę uznając, że wybór kandydata należy do uprawnień ministra, a jego decyzja ma charakter uznaniowy. Sędzia podkreślił, że minister wybrał w interesie społecznym kandydata, który ma wysoką wiedzę.
Pokrewieństwo z innym komornikiem było tu bez znaczenia. Ustawodawca nie zabrania osobom spokrewnionym wykonywać tego samego zawodu - czytamy na łamach Gazety Prawnej.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?