Leczenie poza kolejką i poza limitem gorszej jakości?

Nikt nie będzie chciał pogodzić się z tym, że ponieważ w stanie nagłym leczony jest poza limitem i poza kolejką przewidzianą przez ustawę zdrowotną, to leczony będzie gorzej. Czyli tylko w "niezbędnym zakresie" i po "wyłącznie uzasadnionych kosztach", a więc pewnie tylko minimalnych, żeby nie umarł, przynajmniej w szpitalu.

W Polsce Ludowej istniał model powszechnej i bezpłatnej opieki zdrowotnej, finansowanej z budżetu państwa. Jakkolwiek żaden szpital nie mógł zbankrutować, to zbankrutował system, zbyt kosztowny, biurokratyczny i nieliczący się z możliwościami państwa.

Rzeczpospolita 11.02.2005 r.