Lobbyści piszą ustawy dla "Przyjaznego państwa"
Posłowie sejmowej komisji „Przyjazne państwo" zamawiają projekty ustaw u lobbystów? - Przyszliśmy do komisji i przedstawiliśmy nasze postulaty. A posłowie: napiszcie ustawę. No to napisaliśmy - mówi Gazecie Wyborczej Andrzej Faliński, dyrektor Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji skupiającej wielkie sklepy.
Członkowie komisji nie widzą w tym nic złego. - A kto ma pisać projekty? - pyta Wiesław Woda z PSL. - Nie wszyscy posłowie są prawnikami i nie zawsze potrafią je pisać. A i posłowie prawnicy często nie są do tego przygotowani. Lobbyści mają takie umiejętności - dodaje.
- Projekt ustawy może zgłosić każdy. Tadeusz Rydzyk też. Nawet Marilyn Monroe, gdyby wstała z grobu. Na tym, że lobbyści piszą projekty, zwyczajnie oszczędzamy. I Sejm, i podatnicy - mówi dla gazety Janusz Palikot.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?