Mniejsze rygory dla postępowania naprawczego
Postępowanie naprawcze było oczkiem w głowie twórców obowiązującego od czterech lat nowego prawa upadłościowego. Jest jednak stosowane sporadycznie. Przypomnijmy, że ma chronić firmy przed upadłością przez zawarcie układu z wierzycielami o redukcji długów. Prawo to zupełnie nie działa, gdyż rygory formalne narzucone w 2003 r. (w obawie przed wielką falą spraw naprawczych) w praktyce uniemożliwiły jego wykorzystanie - uważa mec. Piotr Zimmerman, specjalista prawa upadłościowego. Liberalizacja owych rygorów polega na tym, że sąd upadłościowy będzie mógł oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań nie przekracza trzech miesięcy, a suma niespłaconych długów nie jest większa niż 10 proc. wartości księgowej majątku firmy. Oddalając zaś wniosek o upadłość, sąd będzie mógł zezwolić na wszczęcie postępowania naprawczego.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?