Nadzór nad sądownictwem

Ustawodawca wprowadzając nadzór zwierzchni ministra sprawiedliwości, nadmiernie ingeruje w sferę niezależności sądów, narażając niezawisłość sędziowską w sposób nieproporcjonalny do zamierzonego celu, jakim jest sprawność sądownictwa – uważa Krajowa Rada Sądownictwa, o czym pisze dyrektor jej Wydziału Prawnego

(...)Zaskarżenie do Trybunału art. 9 ustawy jest dobrą okazją do rozpoczęcia dyskusji, jaki ten nadzór zwierzchni powinien być i kto powinien go sprawować. Jednak ponad wszelką wątpliwość działania ministra muszą ograniczać się do spraw związanych z administracją sądową i nie mogą dotyczyć jurysdykcji.

Rzeczpospolita 19.11.2007 r.