Pacjent będzie mógł leczyć się w dowolnym szpitalu na terenie Unii czy też wybrać krajową prywatną klinikę, a NFZ pokryje koszty zabiegów.
Refundacja wyniesie jednak tylko tyle, ile za dany zabieg pacjent zapłaciłby świadczeniodawcy w polskiej placówce publicznej – czytamy na łamach Gazety Prawnej.
Zmiany takie wprowadzi dyrektywa „Pacjenci bez granic”, którą przyjęli wczoraj ministrowie zdrowia krajów członkowskich Unii Europejskiej.
Nowe zasady wejdą w życie w ciągu 2 lat. Ewa Kopacz będzie przekonywała polskich eurodeputowanych, by doprowadzili do złagodzenia zapisów dyrektywy. Minister zdrowia twierdzi, że budżet NFZ nie wytrzyma takich zmian.