Pijany rowerzysta nie trafi już do więzienia?
Obecnie 5024 osoby skazane za jazdę rowerem po pijanemu są osadzone w zakładach karnych. Miesięczne utrzymanie więźnia to ok. 2,5 tys. zł.
Prokurator generalny chce likwidacji kar więzienia dla pijanych rowerzystów. Propozycje stosownych zmian w prawie przedłożył już ministrowi sprawiedliwości - informuje Rzeczpospolita.
- Przepis przenoszący odpowiedzialność z wykroczenia na przestępstwo miał działać odstraszająco i ograniczyć zjawisko kierowania rowerem w stanie nietrzeźwym. Ale okazał się nieskuteczny. Takich sprawców przybywa - zaznacza na łamach dziennika prokurator generalny Andrzej Seremet.
Podkreśla on, że posyłanie rowerzystów do więzień niczego ich nie nauczyło. Zdarzają się osoby, które ponad 10 razy były skazywane za takie przestępstwo.
Prokurator przedstawił swoje propozycje również szefom MSW, KGP oraz służby więziennej. - Spotkały się z bardzo pozytywnym przyjęciem - mówi Rzeczpospolitej rzecznik prokuratora Mateusz Martyniuk.
Zespół
e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?