Polak okradał turystów chowając się w walizce

Mężczyzna mierzący 1,78 m wciskał się do walizki o wielkości 90 X 50 cm. Jego wspólnik wkładał ją do luku bagażowego w autobusie.

Gdy podróż się rozpoczęła złodziej wychodził z walizki, za pomocą ostrego narzędzia otwierał bagaże innych pasażerów i okradał je z wartościowych przedmiotów – donosi Gazeta Wyborcza.

Wnętrze bagażnika mężczyzna oświetlał latarką górniczą. Podczas podróży kontaktował się przez telefon komórkowy ze swoim kolegą, który jechał autobusem jako turysta.  Na końcu trasy wspólnik wyjmował walizkę z bagażnika ze schowanym wewnątrz kolegą i skradzionymi przedmiotami i szybko oddalał się z miejsca zdarzenia.

Taki proceder trwał przez kilka tygodni na trasie z lotniska w Gironie do stacji w Barcelonie. Obaj Polacy zostali już zatrzymani przez policję. Funkcjonariusze określili metody zatrzymanych, jako nowatorskie.