Komendant gÅ‚ówny policji rozesÅ‚aÅ‚ do wszystkich jednostek w kraju pismo, w którym zaleca rozmowy z dyrektorami supermarketów, centrów rozrywki, dworców. List ma ich uczulić na pozostawione bez opieki pakunki i podejrzanie zachowujÄ…ce siÄ™ osoby.
Dokument zostaÅ‚ opatrzony klauzulÄ… „zastrzeżone". Nieoficjalnie mówi siÄ™, że to zapowiedź alertu antyterrorystycznego.
Oficjalnie nikt jednak nie chce potwierdzić, że ma to zwiÄ…zek z ostatnimi wydarzeniami - zamachem na polskiego ambasadora w Bagdadzie, wybuchami wokóÅ‚ ambasady, ostrzelaniem naszych baz w Diwanii i filmem przekazanym telewizji Reutera, w którym nieznane dotÄ…d ugrupowania szyickie przyznajÄ… siÄ™ do zamachu na polskiego dyplomatÄ™ grożąc nam i żądajÄ…c wycofania wojsk z Iraku.
Komenda GÅ‚ówna Policji twierdzi, że list do podlegÅ‚ych jednostek to standardowe dziaÅ‚ania.
Rzecznik komendanta gÅ‚ównego policji Mariusz SokoÅ‚owski powiedziaÅ‚ „Dziennikowi", że po 11 wrzeÅ›nia 2003 roku w Nowym Jorku i 11 marca 2004 roku w Madrycie Å›wiat nie jest już taki sam. Dlatego policja systematycznie przypomina, żeby uczulać administratorów miejsc, gdzie przebywa dużo ludzi, aby przestrzegali podstawowych zasad, mogÄ…cych zapobiec nieszczęściu.
Rzecznik uspokaja, że w ostatnim czasie policja nie miaÅ‚a żadnych sygnaÅ‚ów, które wskazywaÅ‚yby na to, że w Polsce jest planowany zamach terrorystyczny.
ŹródÅ‚o: http://www.tvp.info (IAR)