Z wadami nowych przepisów o opłacie skarbowej nawet renomowani prawnicy nie są w stanie się uporać. Szukają więc furtek, by w miarę bezboleśnie wyjść z awaryjnych sytuacji.
(...) Rezygnacja ze znaczków opłaty skarbowej, nowe zasady jej uiszczania zamiast ułatwień przyniosły kłopoty adwokatom, sędziom i obywatelom. Szukają teraz sposobów, jak sobie z tymi nowościami radzić.
(...) Może sędziom jest łatwiej? Nic podobnego. Sądy zobowiązane zostały do przekazania właściwym organom podatkowym co miesiąc zbiorczej informacji o przypadkach nieuiszczenia opłaty od pełnomocnictw.
(...) Na szczęście rygory związane z tą opłatą nie mają tej rangi co brak właściwej opłaty sądowej (do niedawna nazywanej wpisem).
Rzeczpospolita 25.01.2007 r.