Umowa może mieć formę listu przewozowego - stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny, rozstrzygając sprawę spółki DHL International Poland Ltd.
(...)
W kwestionowanym wyroku NSA stwierdził również, że nie ma dowodów na zawieranie umów z klientami, a firma nie podaje terminów gwarantowanych. - Sąd nadał walor powszechności usługom DHL z powodu braku umów. Tymczasem takie umowy istnieją, mają postać listów przewozowych z ogólnymi warunkami umów na odwrocie.
Zgodnie z konwencją warszawską z 1929 r. o przewozie lotniczym, przewozowy list lotniczy stanowi dowód zawarcia umowy - argumentowała mec. Sztejnert. - Usługi DHL są droższe co najmniej 50 razy od usług Poczty Polskiej, o wyższym standardzie, adresowane głównie za granicę, świadczone przez kurierów, w określonym terminie.