Zasada prawdy materialnej nie jest już naczelną zasadą procesu i to nie ona kształtuje czynności sądu w postępowaniu cywilnym. Sąd cywilny nie ma już obowiązku "dochodzenia" prawdy, z urzędu działa tylko pomocniczo, aby osłonić słabszą stronę, udzielając jej niezbędnej pomocy i wskazówek. Obowiązuje zasada kontradyktoryjności (sporności). Ma ona zapewnić sprawne postępowanie i umożliwić sędziom rozpatrywanie spraw bez nieuzasadnionej zwłoki.
Zastanówmy się, na ile ten tryb postępowania jest efektywny w sprawach, które z reguły toczą się w sądach bardzo długo i dotykają najboleśniej ludzi oczekujących na przesądzenie sporu z organami rentowymi, często bez środków do życia.
Rzeczpospolita 22.08.2005 r.